Skip to main content

Czy to już uzależnienie od seksu?

Każde zachowanie, po które sięgamy w chwilach stresu, aby osiągnąć przyjemność – jedzenie słodyczy, czatowanie w Internecie, zakupy – może niespodziewanie zawładnąć całym życiem. Podobnie można uzależnić się od seksu.

Większość Polaków (58 proc. mężczyzn i 40 proc. kobiet) ocenia swoje libido jako wysokie. Szczególnie duże potrzeby seksualne dotyczą osób młodych oraz będących w nowych związkach, kiedy romantyczna fascynacja sprawia, że zakochani stale pragną bliskości fizycznej. Duże zainteresowanie seksem mogą także przejawiać osoby samotne, lub które z innych powodów przez dłuższy czas nie podejmowały kontaktów seksualnych, oraz młodzież w okresie dojrzewania psychoseksualnego. W tej sytuacji częsta masturbacja (również przy korzystaniu z pornografii) zdaje się naturalna i zrozumiała.

Zdarza się jednak, że fantazje erotyczne i wprowadzanie ich w życie, stają się źródłem cierpienia – samego pacjenta lub jego bliskich. U osoby, która stale odczuwa ochotę na zbliżenie, nadmiernie masturbuje się, regularnie używa pornografii i cyberseksu – a często także uprawia ryzykowny seks z przygodnymi partnerami, możliwe jest rozpoznanie hiperseksualności. Przyczyną nadmiernego popędu seksualnego mogą być przebyte urazy na tle seksualnym (molestowanie seksualne, gwałt), zaburzenia osobowości, ale również zaburzenia psychiczne (mania, zaburzenia obsesyjno-kompulsywne) i neurologiczne lub przyjmowane leki.

Choć w klasyfikacji medycznej rozpoznanie „uzależnienie od seksu” nie istnieje, to właśnie tak definiowany problem jest częstą przyczyną zgłoszeń do gabinetów seksuologów. Nierzadko jedno z partnerów oskarża drugiego o chorobliwe zainteresowanie seksem i obsceniczne zachowania, podczas gdy rzeczywistym problemem jest niedopasowanie – różnice w poziomie potrzeb seksualnych między partnerami. Istnieje również grupa mężczyzn i kobiet, dla których swoboda seksualna jest swoistym stylem życia. Seks stanowi jedynie rozrywkę, a atrakcyjny partner – obiekt seksualny. Skłonność do flirtu, liczne zdrady są przejawem niedojrzałości, nie mogą być jednak traktowane jako zaburzenie.

Wielu badaczy uważa, że możliwe jest uzależnienie się od seksu i proces ten przebiega podobnie, jak uzależnienie od alkoholu i innych substancji psychoaktywnych. Osoba o skłonności do uzależnienia odczuwa silne pragnienie seksu i nie może się przed nim powstrzymać, mimo dotkliwych konsekwencji – odrzuceniu przez rodzinę, kar za wykroczenia seksualne itp. Jednocześnie, kiedy próbuje powstrzymać się od zachowań erotycznych, odczuwa tak zwany zespół abstynencyjny – złe samopoczucie psychiczne i fizyczne, bóle, bezsenność, zaburzenia lękowe i depresyjne.

Wspólnoty Anonimowych Seksoholików wymieniają kryteria, według których można rozpoznać u siebie lub bliskiej osoby problem uzależnienia od seksu:

  • poczucie utraty kontroli nad swoimi zachowaniami związanymi ze sferą seksualną, np. natrętna masturbacja,
  • tracenie czasu na zachowania seksualne, np. rytualne wielogodzinne seanse filmów pornograficznych,
  • stałe, obsesyjne myśli i fantazje erotyczne, które pojawiają się wbrew woli,
  • zaniedbywanie spraw zawodowych, nauki, kontaktów rodzinnych i towarzyskich na rzecz zachowań seksualnych,
  • zmaganie się z przykrymi konsekwencjami zachowań seksualnych: utratą pracy, rozpadem związku, zaciąganiem długów na korzystanie z agencji towarzyskich,
  • poczucie zmian w charakterze, usposobieniu pod wpływem stylu życia seksualnego, np. zamknięcie się w sobie, nerwowość, lekkomyślność,
  • zmiana progu wrażliwości na bodźce seksualne; dla pełnego zaspokojenia potrzebne są coraz intensywniejsze, bardziej ryzykowne zachowania,
  • podejmowanie uporczywych starań, aby ograniczyć lub przerwać niechciane zachowania,
  • stałe powracanie do zachowań seksualnych, mimo licznych postanowień zmiany stylu życia,
  • niezdolność zaprzestania destrukcyjnych zachowań, np. niemożność rezygnacji z przypadkowych kontaktów seksualnych na imprezach, w klubach.

Warto skonsultować się z seksuologiem, jeśli zauważamy u siebie, lub u bliskiej osoby, choćby jeden z powyższych objawów.
Rodzaj terapii nadmiernego popędu seksualnego i zachowań o charakterze uzależnienia od seksu zależy od ich przyczyn. Zazwyczaj polega na indywidualnej psychoterapii w gabinecie terapeuty seksuologa. Celem jest odnalezienie sposobów odraczania uporczywych zachowań seksualnych oraz wprowadzenie na ich miejsce alternatywnych sposobów radzenia sobie ze stresem i napięciem.

Możliwe jest także podjęcie terapii małżeńskiej (jeśli źródła trudności leżą w relacji między partnerami) lub udział w grupie wsparcia, w której uczestniczą inne osoby cierpiące z powodu zaburzeń życia seksualnego oraz uzależnień. Istnieje także możliwość farmakologicznego wspierania psychoterapii, dzięki lekom obniżającym kłopotliwy popęd seksualny.

O autorze
Justyna Piątkowska – ekspert w dziedzinie psychologii, seksuologii i psychoterapii.