Skip to main content

Droga do zadłużenia – konsekwencje zakupoholizmu

Coraz częściej mówi się o problemie zakupoholizmu. Według danych statystycznych dotyka on około 200 tysięcy Polaków, w tym zwłaszcza osób o średnim poziomie dochodów.* Kiedy kupowanie staje się obsesją nie trudno popaść w długi. Tym bardziej, że osoby cierpiące na to uzależnienie w większości przypadków korzystają z kart płatniczych lub kredytowych. Przez użycie „plastikowych pieniędzy” nie czują, że wydają te realne.

Uzależnieni od zakupów często zaciągają kredyty, pożyczają pieniądze od znajomych. Nie biorą przy tym pod uwagę swoich możliwości finansowych i zapominają o konsekwencjach takiego postępowania. A te bez wątpienia prędzej czy później się ujawnią. Nieprzemyślane wydatki na ubrania, kosmetyki, sprzęt elektroniczny itd. mogą wpędzić w długi, które na pewno same nie znikną. Odsetki od niezapłaconej kwoty każdego dnia są coraz większe i w ostateczności dług trafia do sądu a potem do egzekucji komorniczej. To może oznaczać utratę cennych rzeczy, jak samochód czy mieszkanie, jeśli były one zabezpieczeniem kredytu a ich zajęcie i licytacja przeprowadzona przez komornika będzie jedynym sposobem na pokrycie zadłużenia. Zakupoholizm może wpędzić w poważne kłopoty. Dlatego dobrze wiedzieć, jak w razie finansowych problemów najlepiej naprawić swój domowy budżet.

Jeżeli w skrzynce pocztowej pomiędzy nowymi katalogami i ulotkami reklamowymi znajdziemy również korespondencję od firmy windykacyjnej, najlepiej jak najszybciej zadzwonić pod podany w tym liście numer telefonu i poświęć kilka minut na rozmowę z konsultantem.- Doradcy obsługujący zadłużenie, to także ludzie, którzy rozumieją, że w kłopoty finansowe można wpaść z wielu powodów. Nie są od tego, aby oceniać osoby zadłużone, ale aby pomóc im w spłacie należności – mówi Piotr Krupa, Prezes KRUK S.A., największej firmy windykacyjnej w Polsce. – Strategia prougodowa, którą stosuje KRUK, ma na celu polubowne rozwiązanie problemu. Zadaniem naszych pracowników jest szukanie wspólnie z klientem skutecznej drogi do wyjścia z pętli zadłużenia.”

Podczas rozmowy z doradcą obsługującym nasze zadłużenia można poznać wszystkie szczegóły sprawy oraz dokładnie dowiedzieć się, jakie mamy pole manewru, czy możliwa jest spłata zaległości w ratach. KRUK stosuje takie rozwiązanie już od kilku lat. Dług zwykle jest rozkładany na raty dopasowane do aktualnych możliwości finansowych osoby zadłużonej. Pozwala to na stopniowe odbudowanie domowego budżetu. Z tego rozwiązania skorzystały już tysiące osób, które krok po kroku regulują swoje zadłużenie i stopniowo wychodzą na prostą.

Źródło: biznes.onet.pl 10.08.2011