Skip to main content

Co powoduje, że młodzież podejmuje zachowania ryzykowne?

Konflikty z rodzicami, stres w szkole czy grupa rówieśnicza – co ma największy wpływ na ryzykowne zachowania młodzieży?

Badania Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej przeprowadzone w 2017 roku wykazały, że większość młodych ludzi deklaruje, że stroni od zachowań ryzykownych. Z relacji młodzieży wynika, że zdecydowana większość nie eksperymentuje z alkoholem i papierosami. Ponad 90 proc. uczniów zadeklarowało brak spożywania narkotyków i dopalaczy. Stosunkowo nieduży odsetek młodzieży podejmuje akty przemocy czy to w świecie realnym, czy w wirtualnym.

Zagrożenia czyhające na młodzież
Okazuje się, że najbardziej narażoną na czynniki ryzykowne grupą są uczniowie aktualnie likwidowanych gimnazjów, czyli 13-15 latkowie, którzy to częściej niż ich starsi koledzy podejmują akty przemocy. Wraz z wiekiem rośnie odsetek nastolatków sięgających po alkohol i rozpoczynających współżycie seksualne. Wciąż są to jednak zachowania marginalne. Przypomnijmy, że badanie objęło wyłącznie pierwszoklasistów szkół średnich.

O ile świadomość związana z seksualnością jest wysoka, tym, co zdecydowanie powinno niepokoić, jest skala problemów związanych z celowym oglądaniem pornografii. Drugim wyraźnym zagrożeniem są myśli samobójcze.

Pornografia
60 proc. wszystkich badanych chłopców w ciągu ostatnich 30 dni przynajmniej raz świadomie i celowo korzystało z materiałów o treściach pornograficznych. W szkołach ponadgimnazjalnych odsetek ten wynosi 68 proc. Aż co dziesiąty badany chłopiec oglądał pornografię ok. 30 razy w ciągu ostatniego miesiąca, co może oznaczać uzależnienie od tego typu treści. Dziewczęta bezpośrednio korzystają z pornografii znacznie rzadziej, jednak pośrednio – poprzez zmiany w spojrzeniu na kobiecość i seksualność, jakie pociąga za sobą korzystanie z pornografii przez chłopców – są one narażone na negatywne konsekwencje tego typu treści. Z pewnością eliminowaniu tego czynnika zagrożenia nie sprzyja seksualizacja ogólnego przekazu mediowego. Co więcej, badania wskazują, że w ponad 88 proc. scen pornograficznych pojawia się agresja fizyczna, co zaś może się przyczyniać do aktów przemocy czy nawet przestępstw o charakterze seksualnym.

Myśli samobójcze
Bić na alarm możemy również w sprawie wysokiego odsetka nastolatków, którzy borykają się z myślami samobójczymi. Jest to problem bardziej dotyczący dziewcząt. Prawie 40 proc. spośród nich miewało myśli samobójcze w ciągu ostatniego roku. Statystyki wskazują, że samobójstwa są trzecią przyczyną zgonów wśród młodych ludzi (zaraz po wypadkach oraz nowotworach).

Kumulacja problemów
Naukowcy wskazują, że nierzadkie jest współwystępowanie problemów, np. częstsze sięganie po alkohol przez uczniów, którzy palą papierosy. Najsilniejsze związki dotyczą problemów pochodzących z tych samych obszarów. Oznacza to, że wystąpienie danego problemu wiąże się ze zwiększeniem szans na wystąpienie innych.

Przykładem mogą być zależności w każdym z czterech obszarów ryzyka: między używaniem różnych substancji psychoaktywnych (alkohol, papierosy, narkotyki, dopalacze), w obszarze dotyczącym seksualności (pornografia a inicjacja seksualna), obszarze związanym z bójkami i przemocą rówieśniczą czy wreszcie problemy dotyczące obniżonego nastroju. Swoistą nowością są tutaj e-papierosy oraz hazard, które zidentyfikowane niedawno, nie dają się jednoznacznie zakwalifikować. Nie oznacza to jednak, że nie istnieją powiązania międzyobszarowe.

Związki przyczynowo-skutkowe
Obraz wyłaniający się z badania potwierdza tezę, że najważniejsza jest profilaktyka. Należy więc dążyć do osłabienia czynników ryzyka z jednoczesnym wzmocnieniem czy też inicjowaniem występowania czynników chroniących. Nie można jednak zapomnieć, że korelacje nie oznaczają zależności przyczynowej. Wiemy, że zachodzi związek, ale nie wiemy, w jakim stopniu czynnik ryzyka czy czynnik chroniący jest przyczyną, a w jakim stopniu skutkiem problemów.

Przykładem może być przebywanie w towarzystwie alkoholowym a picie alkoholu. Może być to dwustronna zależność: kto przebywa w takim towarzystwie, ten pije, ale też kto pije, ten szuka takiego towarzystwa. W przypadku niektórych zmiennych zależność przyczynowa w jednym kierunku jest dużo bardziej zrozumiała i łatwa do wyjaśnienia niż w kierunku przeciwnym.

Istnieje też trzecia możliwość, a mianowicie taka, że związek czynnika z zachowaniem ryzykownym nie ma bezpośredniego charakteru, a oba wynikają z jakiejś trzeciej przyczyny. Na przykład silny związek wagarów i palenia papierosów nie musi oznaczać, że przyczyną palenia są wagary. Prawdopodobnie i wagary, i palenie wynikają z innych jeszcze przyczyn, na przykład złych relacji z rodzicami.
Na całość analizy nałożono również czynniki chroniące. Ich występowanie okazywało się w wielu przypadkach zbawienne. Niestety zdarza się, że czynniki chroniące tracą na znaczeniu w określonych okolicznościach.

Na co najbardziej powinniśmy uważać i co najbardziej chroni nasze dzieci?
W zakresie czynników ryzyka największe zagrożenie niesie ze sobą negatywne środowisko rówieśnicze. Równie szkodliwy okazał się rozwód rodziców i wreszcie dostępność substancji psychoaktywnych. Na uwagę zasługuje również ilość czasu spędzanego przed komputerem.
Wśród czynników chroniących kluczowa okazała się rodzina. Poprawne relacje z rodzicami były gwarantem zmniejszenia nasilenia lub spadku prawdopodobieństwa wystąpienia problemów w każdej z przytoczonych grup. Drugą ważną grupą czynników chroniących okazały się wartości duchowe i religijne. Trzecią zaś relacje w grupie rówieśniczej i uczucia związane ze szkołą.

Oprac. na podstawie: „Mapa czynników ryzyka i chroniących młodzież przed zachowaniami ryzykownymi”, Maja Łoś, Anna Hawrot, Szymon Grzelak, Agata Balcerzak, Instytut Profilaktyki Zintegrowanej, Warszawa 2017.